czwartek, 15 grudnia 2011

bez tytułu


Hello to znowu ja ;)

Informuje wszystkich zainteresowanych, ze juz mi lepiej ;-) Niespodziewalam sie  smsów, maili i wiadomosci na skype/ facebook'u! Dziekuje! Jestescie kochani, i wiem ze moge na was liczyc ;*

Dzis skonczylam prace o 18, bylam dosyc zmeczona po calym dniu, wiec wieczor spedzilam w domu. Odpisywalam na maile, a bylo ich sporo ;-) zostal jeszcze jeden. Madzik- odpisze Ci jutro, bo to bedzie dluuuga wiadomosc ;*
Jak zwykle ogladalam 'Sex & the City' i przegladalam neta, musze byc chociaz troche na biezaco co sie dzieje w Polsce i swiecie polskich 'gwiazd'- i tutaj pozdrawiam tych, ktorzy tez codziennie zagladaja na pudelka ;D

Oficjalne podziekowania:
Ewka i Martynka- jeszcze raz za poswiecenie w nocy, pozniejsze smsy i maile :* :*
Sister Monika- za maila z samego rana, ktory wywolal usmiech na mej twarzy :*
Mamiii and Fader- za całokształt, za codzienne wsparcie-  mimo wszystko wiem, ze dam rade ;-)
Ciocia Mariola- po kazdej rozmowie z Toba na skype mi duuuzo lepiej :*
Sister Anka- za mega miła wiadomosc na skype ;*
Kejtii (or Rondel- jak wolisz;P)- za mega podnoszacego na duchu maila! ;*
Madzik- kochana, wiem, ze myslisz o mnie tak czesto jak ja o Tobie :*
Filipkowi za ciagle zaslanianie kamerki, bibiku Ty! ;*
Olce- za zamykanie drzwi w pokoju jak dzwonie, zeby nikt nie slyszal i mogla miec mnie 'na wylacznosc' ;*
Kuba i Paweł- wiem, ze akurat Wy rozumiecie mnie doskonale ;*

Hosci tez mnie wczoraj bardzo wsparli, niestety nie da sie ukryc placzu ;-)
i calej reszcie, ktora bede stopniowo wymieniac w postach ;D
Powinnam chyba zrobic specjalna zakladke na blogu i wypisywac takie listy ;-)
Rodzina i Przyjaciele- najpiekniejsza 'rzecz' na swiecie ;)

Jutro pracuje tylko wieczorem, a weekend mam OFF. Moze pojde sie poopalac i poplywac, jakeis male zakupy/kawa/lunch na miescie. Zobaczymy ;-)

Juz kilka osob pytalo, an co wydalam pierwsze zarobione pieniadze. No wiec powiem tak "łatwo przyszlo, latwo poszlo" ;-) tadammm:
iPod touch/ zestaw kosmetykow Clinique aaa jeszcze bielizna Victoria's Secret= 400$
Takze oszczedzanie zaczynam dopiero od trzeciej tygodniowki! ;) Pokus jest sporo, no ale tez nie bede popadac w paranoje i rezygnowac z kawy w Starbucks czy innych tego typu przyjemnosci!


Miałam to zrobic jakis czas temu, ale oczywiscie wiadomo jak to jest. Tak kochane! Nosze codziennie i mysle o was codziennie! Bardzo chciałam miec swoje Lilou, a teraz mam nawet dwa ;* Wyjatkowe, tak samo jak wy! Dziękuję Sylvii, Kasi i Pauli, btw czemu nie Rondel i Deszczu hyym? ;D i Madzikowi ;* Jestescie kochane!!! :)
tadamm:
Moje Lilou ;-))



Aaaa zdjęcia pokoju miałam wstawic, ale temu poswiece nastepnego posta, fotki zrobie w dzien ;-) postaram sie jutro. Wiem, ze kazda au pair zastanawia sie jak bedzie wygladal jej pokoj, w ktorym, jakby nie patrzec ma meiszkac przez rok bądz dwa. Wiele rodzin wysyla zdjecia w aplikacji, albo pozniej. Ja zdjec swego pokoju nie dostalam, wiec ciekawosc mnie zzerala. Nie zawiodlam sie! Pokoj mam fajny, czuje sie w nim super, a lozko wygodniejsze niz to w domu ;-) Ale nie powinnam tego pisac, bo zaraz ktoras siostra napisze, czy moze sobei wziac moje lozko. Wiec odpowiedz brzmi- jeszcze nie, bo nie wiem jak sie potoczy me zycie po powrocie ;-) haha ;-)

Blake skonczyl 3 dni temu 4 miesiace! Jejku jak on rosnie, juz prawie sie obraca z pleckow na brzuch, a ja przezywam wszystko jakbym byla jego mama ;-) No ale nic nie poradze, ze Go kocham! ;-)

'moj' maly Blake ♥ ;)
dobranoc.

P.S. Co ja sie tak rozpisalam? Chyba po to, zeby mama miala lekture na caly poranek ;-)

2 komentarze:

rainbowside pisze...

Te bransoletki Lilou są świetne! :)

Mam nadzieję, że kryzys już Ci minął i znów wszystko jest w porządku! :)

Marta K pisze...

Projekt Au Pair nie jest do oszczędzania pieniędzy tylko do korzystania z życia czyli wydawania pieniędzy :D